Grupa osób pozuje w bibliotece
Spotkanie z Joanną Klimowicz – o kobietach, szczerości i planach na przyszłość
Wczorajsze spotkanie z Joanną Klimowicz było prawdziwą inspiracją. To kobieta, która nie tylko imponuje energią i zaangażowaniem, ale także udowadnia, że można godzić wiele ról – żony, mamy, dziennikarki, dyrektorki hotelu, przewodniczącej rady rodziców i prezeski fundacji charytatywnej. Sama przyznaje, że jest „ciągle w biegu”, ale właśnie taki styl życia ją napędza.
Rozmowa toczyła się wokół tego, jak dobrze czuć się ze sobą i co to znaczy być kobietą. Joanna podkreślała, że doświadczenia łączą kobiety, a szczerość i autentyczność to cechy, które pomagają budować prawdziwe relacje. Nie ukrywała, że ma wybuchowy charakter – nie udaje, nie zakłada masek, bo wierzy, że tylko będąc sobą, można żyć w zgodzie z własnymi wartościami.
Wychowywała się wśród chłopaków, co nauczyło ją asertywności i dało cechy liderki. Dziś tę siłę wykorzystuje, angażując się w działania na rzecz innych. Opowiadała o swojej pracy w fundacji oraz o darłowskim hospicjum, podkreślając, jak ważne jest wsparcie dla osób w najtrudniejszych momentach życia.
Pani Joanna marzy o stworzeniu schroniska dla zwierząt z prawdziwego zdarzenia oraz domu pobytu dziennego – miejsc, które będą realnym wsparciem dla potrzebujących. Miłość do zwierząt to kolejny temat, który przewijał się w rozmowie. Nie kryła, że są jej szczególnie bliskie.
Nie mogło zabraknąć również rozmów o stylu. Szpilki, płaszcze, kapelusze – moda to jej pasja, a inspirację czerpie od Coco Chanel. Podziwia ją za elegancję, niezależność i odwagę w przełamywaniu schematów.
To było spotkanie pełne emocji, szczerości i pasji. Joanna Klimowicz pokazała, że kobieta może być silna, ambitna i jednocześnie wrażliwa na potrzeby innych. A przede wszystkim – że warto mieć marzenia i konsekwentnie je realizować.
Serdecznie dziękujemy pani Joannie Klimowicz za ciepłe i ciekawe spotkanie
Dziękujemy również wszystkim paniom, które zechciały przyjść w to środowe popołudnie do biblioteki
