O problemach z okulistyką
Zastępca burmistrza Miasta Darłowo Rafał Nagórski spotkał się z przedstawicielem Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej „Oko” Poradni Okulistycznej w Darłowie – Damianem Rzepeckim.
Tematem spotkania była trudna sytuacja kadrowa lekarzy okulistów w naszym mieście. Odejście dwóch ostatnich medyków tej specjalności w Darłowie będzie skutkowało pozbawieniem darłowian diagnostyki i leczenia wzroku, ale także koniecznością dojazdu do okulisty w Sławnie lub w Koszalinie. W spotkaniu uczestniczyli także Przewodniczący Rady Miejskiej Czesław Woźniak wraz z radnymi komisji Spraw Społecznych: Renatą Potomską i Januszem Sokolińskim oraz Zbigniew Mielczarski – kierownik referatu oświaty i spraw społecznych Urzędu Miejskiego w Darłowie.
Poproszony o diagnozę obecnego stanu, a także o ocenę szans na jej poprawę Damian Rzepecki wskazał na trzy główne przyczyny zapaści w leczeniu wzroku. Pierwszy to nabycie praw emerytalnych przez miejscowych specjalistów i ich wyraźne deklaracje opuszczenia Darłowa, brak lekarzy tej specjalności na rynku pracy, a trzecia to niesatysfakcjonujące stawki dla lekarzy mających kontrakty z Narodowym Funduszem Zdrowia. Jak powiedział bardzo widoczną tendencją w polityce państwa jest przerzucanie kosztów leczenia na pacjentów, podobnie jak ma to miejsce w stomatologii. Poza tym Darłowo jest oddalone o blisko godzinę jazdy od Koszalina, skąd takiego lekarza można by próbować pozyskać, a 2 godziny poświęcone na dojazd to przekładając na realia rynku, to 8 pacjentów jakich w tym czasie mógłby przebadać taki specjalista u siebie w Koszalinie. Wskazał na ewentualne możliwości, które mogłyby zainteresować okulistów do prowadzenia praktyki w naszym mieście. Mieszkanie, które miasto by musiało zagwarantować oraz wyposażenie gabinetu w podstawowy sprzęt do diagnostyki i leczenia. Poza tym należałoby prowadzić szeroką kampanię informacyjną o chęci zatrudnienia w Darłowie. W spotkaniu padło wiele pytań radnych, co do możliwości szybszego kontaktu również z lekarzami pierwszego kontaktu. W związku z tym problemem pojawiło się kilka propozycji dalszych rozmów i współpracy NZOZ „Oko” z przedstawicielami Rady Miejskiej.